(podpowiedź dla pomocnych: psychologia / użyteczność serwisów www / konkursy fotograficzne / projekty unijne dla wykluczonych cyfrowo)
w międzyczasie: autoportret po powrocie z Azji pd-wsch:
pierwsze oznaki wiosny, symbolizowane przez motylka, przynoszą uśmiech na twarzach Polaków, toczących się resztką sił po zimie po szarych chodnikach. jeszcze trzeba rozgrzewać się ciepłą herbatą z przyprawą z Indii. z przyzwyczajenia noszę aparat a w autobusach przeznaczam czas na dobrą książkę i muzykę. zamiast misia oczywiście jest Hipopotamek. a czapkę mam mniej ekscentryczną ale ta jest całkiem ciekawa ;)
dozo na mieście (WAW)!
Hali Halo,
OdpowiedzUsuńZnalazlem zdjecie Ruskiego Kolegi:
http://tribudragon.blogspot.com/2009/03/zapiski-ze-stolicy-laosu-4-russian.html
Duzo sukcesow w robocie przyszlej , no i czekam na fotki z Polski:)))
nadal szukam pracy. być może w międzyczasie napiszę coś o Poznaniu ale musiałabym tam pojechac jeszcze przynajmniej z 2 razy :) bardzo chętnie!
OdpowiedzUsuń